Witam w kolejnym poście na moim blogu !
Dzisiaj przedstawię wam moich marcowych ulubieńców, będą to głównie kosmetyki, ale też jeden dodatek i jedna rzecz z artykułów spożywczych.
Zapraszam do czytania !
Jak widać na powyższym zdjęciu, moimi marcowymi ulubieńcami są w większości kosmetyki, dlatego też od nich dzisiaj zaczniemy.
Mascara Wonderfull marki Rimmel London- jedna z moich ulubionych mascar, nawet nie jestem w stanie podać dokładnej liczby opakowań, które już zużyłam .. :) Jak dla mnie jest to najlepsza mascara jaką kiedykolwiek miała. Kiedy tylko wpadła w moje ręce, nie zmieniam jej i nie próbuję nawet innych marek tuszy do rzęs. Jest ona moim faworytem i nie zamierzam zmieniać jej na żaden inny produkt ! Moje rzęsy są długie, podkreślone i nie sklejają się. Można nawet stwierdzić, że daje ona efekt sztucznych rzęs.
Matowa Pomadka Bourjois 02 Pink Flamingo - na obecną chwilę jest to moja jedyna i pierwsza matowa pomadka w mojej kolekcji kosmetyków. Nie mam jej do czego porównać, ale czytając opinie na internecie co do trwałości i wyglądu innych matowych pomadek, mogę stwierdzić, że ta spisuje się rewelacyjnie. Nie zbiera się w kącikach ust, ani ich nie wysusza. Kolorek jest bardzo ładny, utrzymuje się długo i daje dobre krycie. Oczywiście po posiłku lub piciu można poprawić swoje usta, ponieważ kolorek troszkę schodzi.
Gucci Flora - Gorgeous Gardenia - na obecną chwilę są to moje ulubione perfumy po które sięgam codziennie. Nie są zbyt mocne, nie przytłaczają. Kiedyś miałam takie perfumy, które były tak intensywne, że momentalnie bolała mnie po nich głowa. Natomiast te perfumy są idealnym połączeniem zapachów. Sprawdzą się na większe wyjścia jak i do codziennego użytku. Zapach bardzo kobiecy i "szykowny" nie mam pojęcia czy można tak opisać zapach, jednak dla mnie kojarzy mi się on z elegancją i szykiem.
Zegarek Olivia Burton - to prezent jaki dostałam pod choinkę od mojego chłopaka. Z tego co zauważyłam bardzo popularne są zegarki Daniela Wellingtona i myślałam, że mój chłopak podąży na modą na te zegarki i taki też dostanę. Muszę stwierdzić, że jestem wręcz zadowolona, że nie postawił na tamten zegarek. Teraz mam coś wyjątkowego, a nie rzecz, którą widać wszędzie na Instagramie, która jest tak bardzo wszędzie udostępniana ( czasem nawet nadmiernie ). Dodatkowym atutem tego zegarka jest to, że na pasku ma wygrawerowaną ważną dla mnie datę ( data od kiedy jesteśmy parą ).
Starbucks Frappuccino - jak nigdy nie lubiłam kawy, tak na studiach stałam się od niej prawie uzależniona. Praca, nauka, obowiązki domowe, to wszystko spada nam z nieba, kiedy postanowimy wyprowadzić się z domu i iść na swoje. Staram się dobrze odżywiać, chodzić na siłownie, mieć dobre oceny na uczelni i jeszcze do tego pracuję. Jest bardzo ciężko to wszystko pogodzić i czasem trzeba coś poświęcić ... Dlatego kawa jest dla mnie ratunkiem ! Na początku pijałam zwykłą kawę z mlekiem, jednak teraz już taka mi nie za bardzo smakuję. Kiedy pierwszy raz spróbowałam kawy smakowej i kawy z syropem zakochałam się. Aktualnie kończę moją jedną z ulubionych kaw czyli Cappuccino o smaku Belgijskiej czekolady ... Mniam !
Chętnie poczytam jacy są wasi ulubieńcy marca !
N♥
